Wszystkie noworodki w szpitalach na terenie Polski są objęte wieloma procedurami, a jedną ze standardowych jest podawanie im witaminy K. Równie często zaleca się, aby witamina K była podawana noworodkom do ich trzeciego miesiąca życia. Procedura owa wzbudza jednak w niektórych ludziach sprzeciw. Czy słusznie?

PTN – po co noworodkom suplementacja witaminą K?

Dzieci rodzą się z zaniżonym poziomem witaminy K w organizmie i może to u nich spowodować zapadnięcie na chorobę krwotoczną. Witamina K temu przeciwdziała, ponieważ reguluje w ludzkim organizmie procesy krzepnięcia krwi. Ponadto witamina K wzmacnia naczynia krwionośne oraz wspomaga mineralizację kości, sprzyja również szybszemu gojeniu się ran. Podanie noworodkowi witaminy K jest profilaktyką mającą zapobiec wystąpieniu choroby krwotocznej.

Jak ludzie pozyskują witaminę K?

Witamina K jest dostarczana do organizmu z pożywienia. Jej naturalnymi i wskazanymi źródłami są różne warzywa, np. brokuły, ogórki, rzepa, cebula, natka pietruszki, ziemniaki, a także szczypiorek, owoce, np. kiwi, czy zioła i przyprawy, jak bazylia, oregano, czy koperek. W produktach odzwierzęcych znajdziemy witaminę K w żółtku jaja, wątróbce, serach i jogurtach. Niewielka jej ilość wytwarzana jest również przez florę jelitową.

Co z noworodkami?

Witamina K nie przenika przez łożysko, w związku z tym noworodki nie mają podczas ciąży szans na zmagazynowanie witaminy K. Jakby tego było mało, dzieci rodzą się z jelitami jałowymi, pozbawionymi flory bakteryjnej, a bakterie z mleka matek jej nie stwarzają. Mleko kobiece jest przy tym ubogie w witaminę K i mama karmiąca piersią musi stosować dietę zawierającą jej duże ilości. Pokrycie dziennego zapotrzebowania niemowlaka na tę witaminę przy karmieniu piersią jest bardzo problematyczne.

Polskie Towarzystwo Neonatologiczne zaleca w związku z tym, aby wszystkie noworodki zostały objęte dodatkową suplementacją witaminą K. Jak wykazują badania, jest to wysoce pożądane działanie profilaktyczne i które ma zapobiegać zapadaniu na chorobę zwaną krwawieniem z niedoboru witaminy K (VKDB).

Choroba może występować pod trzema postaciami:

  • wczesna – pierwsza doba życia dziecka;
  • klasyczna – pierwszy tydzień życia dziecka;
  • późna – najczęściej występująca pomiędzy 3–8 tygodniem życia.

Choroba jest niesłychanie zdradliwa i groźna, i może mieć różny przebieg i natężenie. Czasami będą to niegroźne siniaki, a czasami niestety śmiertelne krwawienia śródczaszkowe.

Na VKDB narażone są szczególnie te dzieci, których mamy zażywały podczas ciąży niektóre leki. Chodzi przede wszystkim o antybiotyki, leki przeciwdrgawkowe, przeciwzakrzepowe, czy przeciwgruźlicze, antybiotyki. Podwyższone ryzyko występuje również w wypadku cesarskiego cięcia, przy zamartwicy, przy porodach z aspiracją smółki oraz u wcześniaków.

Czasami stosowane jest opóźnione przecięcie pępowiny, ponieważ niewielkie ilości witaminy K są transportowane z krwią pępowinową i ma ona wówczas szansę dotrzeć do dziecka. Jednakże nie jest to profilaktyka wystarczająca z powodu tego, że witamina K występuje jako typ K1 oraz typ K2. Krwią pępowinową lepiej transportowany jest typ K2, który aktywuje białka rozkładające w organizmie wapień, a tymczasem za , krzepnięcie krwi odpowiada witamina K1.

Sugestia Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego

Witamina K - jak długo przyjmować?Droga doustna suplementacji witaminą K jest stosowana, ale nie będzie efektywna, a czasami niemożliwa do przeprowadzenia przy noworodkach urodzonych przedwcześnie, noworodków z homeostazą, z zaburzeniami wchłaniania jelitowego, a także u noworodków matek, które przyjmowały leki wchodzące w interakcję z metabolizmem witaminy K. Niekiedy stan zdrowia noworodka uniemożliwia również podanie witaminy K doustnie.

Jednakże dzieciom, którym podano witaminę K doustnie, zaleca się ponowną dawkę 2 mg już w 4–6 dniu życia, a trzecią w ilości 1 mg powinny otrzymać pomiędzy 4. a 6 tygodniem życia.

Można również zastosować inna opcję, czyli podawanie 1 mg dawki witaminy K doustnie, do końca trzeciego roku życia 1 raz w tygodniu.

Natomiast w wypadku dzieci, które otrzymały domięśniowy zastrzyk z witaminą K dalsze podawanie nie jest już konieczne.

Czy suplementacja witaminą K jest faktycznie konieczna?

Jednolity standard odnośnie do profilaktyki VKDB na świecie nie jest wprowadzony. Do roku 2007 roku było jednak znacznie gorzej, ponieważ witamina K dostępna była jedynie na receptę i dla dzieci z poważnymi krwawieniami śródczaszkowymi. Obecnie suplementy dla niemowląt można bez problemu nabyć w każdej aptece, a przynajmniej w Polsce. Jest w tym pewne kuriozum, ponieważ witamina K podana noworodkowi zaraz po urodzeniu zagęszcza jego krew 100 razy bardziej niż ma to miejsce u człowieka dorosłego, a ci nie kupią witaminy K z przeznaczeniem dla dorosłych bez recepty.

Według niektórych hipotez matka odżywiająca się w trzecim trymestrze dobrze zbilansowaną dietą urodzi dziecko, które nie będzie potrzebowało suplementacji witaminą K. W mleku takiej matki będzie dość dużo witaminy K, a podawana dziecku w nadmiarze może być szkodliwa. Niemniej warto jednak słuchać zaleceń PTN w odniesieniu do VKDB.