Jaką wybrać ochronę dla obrazów i dzieł sztuki? Niektóre przedmioty z tych kategorii kosztują bardzo duże pieniądze. Ceny potrafią być naprawdę zawrotne. Właściciele np. muzeów muszą zatem zrobić wszystko, by wszelkie dzieła sztuki były właściwie chronione. W końcu nie brakuje złodziejów, którzy chętnie ukradliby np. dany obraz, sprzedali go na czarnym rynku i dzięki temu ustawili się być może już do końca swojego życia. Jakie rodzaje ochrony są w tym przypadku szczególnie rekomendowane? Co nie jest zaś polecane? 

Kto powinien zainteresować się tym zagadnieniem?

Na pewno w tym gronie są rozmaite instytucje. Takie, jak właśnie wspomniane już muzea. W tych miejscach nie brakuje różnych dzieł sztuki. Chodzi nam oczywiście o obrazy, rzeźby itp. Wśród Klientów takich miejsc są nie tylko ludzie, którzy podziwiają kunszt artystów. Nie brakuje także… złodziei. Jeśli kiedykolwiek oglądałeś filmy o takiej tematyce, to mniej więcej wiesz, jaka jest tutaj zasada działania przestępców. Złodzieje na samym początku dokładnie analizują konkretne miejsce. Pieczołowicie sprawdzają, jakie rodzaje ochrony są zastosowane itd. Im starsze opcje, tym dla nich lepiej, a gorzej np. dla właścicieli muzeów. „Eksperci” potrafią bowiem skrzętnie obchodzić rozmaite zabezpieczenia. Szczególnie te przestarzałe, które są im dobrze znane. Odpowiednie formy ochrony to również ważny temat dla prywatnych kolekcjonerów. A takich, chociażby na terenie naszego kraju, nie brakuje. Ostatnio stałeś się posiadaczem cennego obrazu? A może kupiłeś rzeźbę? Jeśli odpowiedź jest twierdząca, to warto zdecydować się na stosowne formy ochrony. Co ważne, dobrze byłoby postawić na takie rodzaje, które są nowoczesne i zarazem bardzo skuteczne w działaniu. Dzięki temu Twoje mienie będzie efektywnie chronione.

Dlaczego warto zdecydować się na detektory?

Jaką wybrać ochronę dla obrazów i dzieł sztuki?
Jaką wybrać ochronę dla obrazów i dzieł sztuki?

Osoby, które są w posiadaniu wartościowych dzieł sztuki lub za nie odpowiadają, powinny zainteresować się m.in. takimi właśnie urządzeniami. Zastosowano tutaj m.in. akcelerometry trzyosiowe oraz żyroskopy. Nie wspominamy o tym przypadkowo. Takie połączenie gwarantuje bowiem skuteczne działanie. Porządne detektory od razu są w stanie zaalarmować o niepożądanych sytuacjach. Zawsze wtedy, kiedy np. ktoś niepowołany dotknie przechowywanego dzieła sztuki. Co jeszcze jest tutaj stosowane? W przypadku nowoczesnych detektorów wykorzystuje się komunikację radiową, która jest szyfrowana. Tak na wszelki wypadek, gdyby konkretny przestępca bardzo dobrze orientował się w kwestiach technicznych. Poza tym właściciele muzeów, czy prywatni kolekcjonerzy mają pewność, że sygnał nie zostanie podsłuchany. Detektor nie może być także podmieniony itd. Dlaczego jeszcze coraz więcej np. właścicieli dużych muzeów decyduje się na takie zabezpieczenia? Profesjonalne detektory są nie tylko efektywne w działaniu. Dodatkowo cechuje je brak inwazyjności. Są one bowiem montowane w ramie. Oczywiście, w żaden sposób dzieła sztuki nie są narażone przez to na szwank. Co ważne, osoby, które nie wiedzą o takich właśnie zabezpieczeniach nie są w stanie zauważyć gołym okiem różnicy. Dzięki temu detektory są uważane (przez ekspertów od tej tematyki) jako profesjonalne i efektywne w działaniu. Co istotne, są to urządzenia bardzo uniwersalne. W końcu nowoczesne detektory mogą być z powodzeniem zastosowane także do ochrony maszyn, urządzeń, akcesoriów, drogich pojazdów, czy nawet zbiorników z paliwem itp.

Czy warto postawić na monitoring?

W jaki jeszcze sposób można chronić dzieła sztuki? Bez wątpienia profesjonalne detektory to tutaj numer jeden. Inne metody posiadają mniej lub więcej wad. Zacznijmy może od kamer. Standardowy monitoring na pewno służy jako „straszak” na potencjalnych złodziei. Trzeba jednak podkreślić, że jeśli próbę zdobycia obrazu itp. podejmie ktoś wykwalifikowany i znający specyfikę takich zabezpieczeń, to kamery będą mało przydatne… Eksperci wiedzą, jak działać i co robić, by ich twarz nie została zidentyfikowana. Na pewno kamery działają też o wiele wolniej od detektorów. Jeśli zatem chcesz zdecydować się na takie rozwiązanie, to tylko w połączeniu z poprzednio opisywanymi sprzętami. Taka kombinacja da bowiem jeszcze lepszą ochronę rozmaitych dzieł sztuki.

Sprawdź również:

Firma ochroniarska: czy zda egzamin?

Niektórzy myślą o tych podmiotach w pierwszej kolejności. Niestety, firmy ochroniarskie nie gwarantują tak skutecznej ochrony, jak chociażby detektory. Warto podkreślić, że te podmioty są dość drogie. To generuje spore koszty. A może zdarzyć się tak, że ochroniarz przyśnie na swojej zmianie lub zostanie skutecznie wybawiony ze swojego miejsca pracy itd. Doświadczeni złodzieje mają naprawdę szereg sposobów, by ominąć takie właśnie „zabezpieczenia”. Na pewno największa zaleta jest taka, że w razie czego ochroniarze mogą od razu zareagować. Czasami jednak pracownicy takich podmiotów dostrzegają, że coś jest nie tak… stosunkowo późno. Dzięki temu złodzieje mają czas, by uciec z miejsca zdarzenia i odpowiednio ukryć łupy. Nie da się też ukryć, że standardowe firmy nie są odpowiednio przeszkolone pod kątem ochraniania właśnie stricte wartościowych dzieł sztuki.